czwartek, 18 lutego 2016

Neo

To jest Neoś,o którym wspomniałam w poprzednim poście.Podobno ma 13 lat.Przywieziony do lecznicy w brudnym kocu i rzucony na stół jak szmaciana lalka.Chudy  z wystającym kręgosłupem.Podejrzewamy że ktoś go uderzył.Ma porażone tylne nóżki.Pani jego bardzo nalegała na uśpienie.Nie wytrzymałam ,bo jestem zdania że trzeba każdemu stworzeniu dać czas a nie od razu zastrzyk śmierci.Jest lepiej .Nie spodziewam się wielkiej poprawy.No cóż walczę razem z nim.Kochani wsparcie nadal potrzebne.Po prostu Neoś.






sobota, 6 lutego 2016

Witajcie
Bardzo chcę podziękować za okazane serce.Wszystkim , którzy wsparli Kwiaciarenkowe ogony po 100-kroć dziękujemy.Gdyby ktoś miał wątpliwości, podam w przybliżeniu ile czego zużywamy w 1 tygodniu ,aby strasznie nie było w skali miesiąca.
Kociaki
49 puszek mokrych,ok 10kg karmy suchej-czasem mniej zależy od apetytu
Psiaki 7kg ryżu,ok3kg karmy suchej-jako dodatek,więcej gotujemy
27 udek ,staruszki muszą jeść lekko strawnie.Do tego wszystkiego zużywamy hektolitry wody,kg proszku,wiadra prądu i węgla ,ciągle palimy w piecu,jakoś wiosennie ale jednak trochę w tyłki zimno.No i dochodzą leki z apteki .Jak nie smarki to jeszcze nie wiadomo co.Puki co węgla jeszcze mamy dzięki Wam oczywiście,prąd jeszcze mamy i proszek też ,dzięki Wam oczywiście.Każdemu bardzo Dziękujemy. Upracowana jestem ale to nic.Zwierzyniec zadowolony.Wolierujemy się,Pani doktor kazała dla zdrowia,radocha niesamowita.Królik Tuptuś aż skakał z radości.
Teraz ratuje następne kocie życie.Rokowania słabe ale czucie w nogach jest ,więc mamy nadzieję że może się uda.Kot przyniesiony do uśpienia,bo ktoś go przetrącił.Złamań i zwichnięć nie ma,lekki obrzęk w części lędźwiowej.Po podaniu leków trzeba czekać.No i czekamy . Zrobię foty i wstawię.
Przykre to wszystko .Nie mogłam postąpić inaczej.Bidulek rzucony na stół jak szmaciana lalka.Nie wytrzymałam i zabrałam. Bardzo dziękuję jeszcze raz wszystkim za dobro jakiego doświadczamy dzięki Wam kochani.Pozdrawiam wszystkich.Kwiaciarenka.