sobota, 5 lipca 2014
Wpadam
I najświeższe wieści opowiadam.Kwiaciarenka ma bowiem następną podopieczną.Suczka ma na imię Niunia,wiek lat 11.Jej Pani jest bardzo chora i dziewczynka gości u mnie.Troszkę zalękniona,stado piesów przyjęło ją pomyślnie,kociołki owszem ,o następnego intruza przyprowadziła,w sumie morze być kawałek podłogi się znajdzie.Komp nadal nie działa,gorąco pot po tyłku leci.Mam nadzieję że wkrótce nadrobię wieści zdjęciami.Czeka nas jeszcze wizyta u lekarza z suczką,jak się dowiedziałam nie widziała ona lekarza bardzo długo i szczepień brak.Kończę szybko.Dziadek laptek trawić tekst będzie tydzień hi hi.Do szybkiego pa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Smutna historia Niuni, zal mi jej i jej pani... Dobrze ze trafila do Pani, widac jej sie spodobalo bo minka bardzo radosna na obu fotkach :)
OdpowiedzUsuńSmutna,rozważano uśpienie suczki,więc zdecydowałam się ją zabrać.
Usuń